Jeśli biec to do słońca,
Jeśli marzyć to do końca,
Jak całować to serdecznie,
A jak kochać to już wiecznie.
sobota, 2 lipca 2011
Chcę Ci najbliższą być
Wiem, że nie jestem dla Ciebie,
Lecz chcę Ci najbliższą być.
Serce swoje Ci oddałam,
Bez Ciebie nie potrafię żyć.
Lecz chcę Ci najbliższą być.
Serce swoje Ci oddałam,
Bez Ciebie nie potrafię żyć.
Łzy w oczach mam
Przez łzy widzę Twą postać,
Wiatr śle Twój łagodny głos.
Czemu serce musiało się rozstać ?
Czemu zranił nas okrutny los ?
Wiatr śle Twój łagodny głos.
Czemu serce musiało się rozstać ?
Czemu zranił nas okrutny los ?
Ucieknijmy w krainę rozkoszy
Gdy widzę Twą twarz, to ile wdzięku w sobie masz... Zapominam o całym świecie, pragnę byśmy nadzy na łące leżeli w tym lecie. Twe cudowne dłonie, spojrzenie moje płonie. Fantazję me spełnijmy, w krainę rozkoszy ucieknijmy...
by Kamil25
by Kamil25
Dziki erotyk w kuchni +18
Twe ciało do obłędu doprowadza mnie, silnymi ramionami obejmuje Cię. Me żarliwe usta napięcie budzą w Tobie, pragniesz mnie poczuć w sobie. Twe ciało otula ciepły dotyk, tej nocy zapisze się dziki erotyk... W którym mój język w intymnym miejscu poczujesz, otrzymasz pieszczoty piersi jakich oczekujesz. Przyssam sutki gorącymi wargami, wiem że rozkoszujesz się tymi chwilami. Dłońmi Twe pośladki gładze, sztywną męskość swą głęboko wsadzę... Kołysząc Tobą w górę i dół, wprowadzimy w ruch kuchenny stół...
by Kamil25
Prysznicowa kabina
Jej namiętne pragnienia, były godne tej fantazji spełnienia. Mokre, długie włosy delikatnie na piersi spoczywały, rozkosz męskim oczom dawały. Natychmiast przywarłem do jej boskiego ciała, swymi ustami mnie zadziwiala. Na mych biodrach oplotła się, szepneła do ucha "kocham Cię". Do prysznicowej kabiny przyparta... chwila ta wszystkiego była warta. Zwilżona głęboko mnie przejęła, że też ją kocham i pożądam pojęła...
by Kamil25
Niezapomniana noc +18
Nadeszła ta noc niezapomniana, gdy padłem na kolana... Widząc już kusiła swymi kształtami, natychmiast chciałem złączyć się z jej ustami. Zdjęła mi spodnie, postąpiłem podobnie... Powoli pozbywałem się jej ciuchów, czekałem na następną kolejność jej ruchów. Znalazła na mnie się, mówiła "pragnę Cię". Poruszała falując piersiami, a gdy orgazm był za nami... Wyszeptała "chce dzielić się sobą, bo dobrze mi z Tobą"...
by Kamil25
Zakochany w niej po uszy
Obserwując ją z daleka, wiedziałem że serce nie zaczeka. Tak bardzo pragnąłem jej, właśnie dlatego nie zapomnę chwili tej... Gdy na noc pierwszą u mnie została, naga i gotowa przede mną stała. Zachęcony jej krągłościami, niczym erotycznymi wiadomościami... Przywarłem do jej ciała, tyle rozkoszy mi dała. Jej język każdy centymetr mój poznał, zaś mój jej smaku doznał. Tak kochana i piękna była, że ta noc się powtórzyła. Zakochany w niej po uszy, zapisałem to w sercu i na duszy...
by Kamil25
Pragnę Twego ciała
Czy widzisz w mym spojrzeniu swe odbicie??
Czy odgadniesz o czym marzę skrycie??
Tak pragnę Twego ciała, chce byś mi je podarowała.
Pragnę Twej duszy i umysłu, każdego Twego zmysłu.
Pragnę by łóżko pod nami skrzypiało, by moje spojrzenie dotykiem Cię objawiało.
Chce lizać Twe miejsca skryte, także te które już odkryte.
Odnaleźć ukryte piękno Twe, pójdź w ramiona me.
O wszystkim na moment zapomnij, oraz że mnie kochasz wspomnij...
by Kamil25
Gotowa do oddania +18
Wypowiem tylko słowa, Twój umysł już je zna.
Pozbywasz się ubrania, gotowa do oddania.
Wśród szumiących fal, udajemy się w dziką dal.
Woda opływa pośladki Twe, obłędnie dotykasz ciało me.
Czegoś więcej pragniesz, zapewniam że dostaniesz.
Lekko pochylasz się, zachodze od tyłu Cię.
Podniecenie bierze Cię w objęcia, czujesz przyjemne pchnięcia.
Po wszystkim delikatnie przytulasz mnie, chcesz bym nigdy nie opuszczał Cię...
by Kamil25
Wypadek zabrał wszystko
Krwawy obraz namalował się, w jednej chwili utraciłem Cię. Straszliwy wypadek wszystko zabrał ze sobą, nie uśmiechnę się już wspólnie z Tobą. Cierpię i łzawie bólem straszliwym, dręcze się samotności krzykiem przeraźliwym. Wszystko nagle sens utraciło, życie w koszmar się zmieniło. Wiem, że jesteś gdzieś tam i tak naprawdę nie jestem sam... Lecz Twojego zapachu i dotyku brak mi... zaś Twój pocałunek już tylko śni...
by Kamil25
Zejdź mi z drogi
To Ty jesteś winna, ciągle taka zimna. Lepiej zejdź mi z drogi, nim zacznę być wrogi... Nim stanę się taki jak Ty, porzuce o Tobie wszelkie piękne sny. To Ty głupca ze mnie robisz, co dzień dla innego stroisz. Tak, to cała Ty i jeśli myślisz, że Ci wybacze... gdy Twoje oko tylko zapłacze... Nie, tym razem mylisz się, zejdź mi z drogi już nie proszę Cię. Tam są drzwi, drzwi do Twojego podłego świata... gdzie znajdziesz podobnych Tobie, ja bez Ciebie poradzę sobie. Wiesz, że w przeciwieństwie do Twoich nie kłamią moje oczy, jedna myśl jeszcze przez nie kroczy... Wynoś się z mojego życia, które doprowadziłaś do rozbicia...
by Kamil25
Zraniłem Cię umierając...
Moja kochana dlaczego płacz słysze Twój... Trzymasz zniszczony telefon mój... Nigdy już nie zadzwoni, tak jak ja nie dotknę Twoich dłoni. Wybacz, że zraniłem Cię umierając, pamiętam jak po pracy w progu patrzyłaś z uśmiechem mnie witając. Twoja twarz w cierpienie maluje teraz się, niewidoczny stoję obok prosząc Cię... Byś przez okno na nowy świat wyjrzała, o mnie nigdy nie zapomniała...
by Kamil25
Zagubiona
Czarne łzy spłynęły z jej pięknie zaznaczonym cieniem oczu... Zamknięta w swoim cierpiącym ciele stoi na życiowym uboczu. Stracona kontrola targa nią, brudne męskie dłonie dotykają ją. W krwawym wybroczynach czołga się jej ciało... Nie tak to wyglądać miało. Staje przed lustrem resztką sił widząc swoje przerażające odbicie, zmywa z oczu czarny cień by zmienić swoje życie...
by Kamil25
by Kamil25
Miasto aniołów
Podążam aleją pełną ludzkich cieni, wiedzęc że ten obraz się nigdy nie zmieni. Pogarda, zawiść i fałsz będą trwały, coraz mocniej się zaznaczały. Czuje że zło z nieba pochodzi... Ziemia kłamstwa rodzi. Pieprzone miasto aniołów z brudnymi skrzydłami, we własnej osobie to my sami. W ciele pychą zwiedzeni, w duchu miłosierną siłą obdarzeni...
by Kamil25
by Kamil25
Nasz wieczny romans +18
Moje spojrzenie spotyka Cię, romans nawiązuje się. Jeden pocałunek... Teraz w pościeli ciało układasz, delikatnymi dłońmi ciało me badasz. Płonąca gra rozwija się, język w skryte miejsca pieści Cię. No dalej chodź tu, pozbawmy się oboje tchu. Wskazówka zegara w tej chwili nie tyka, dosiadasz mnie niczym nieokrzesanego byka. Obdarowujesz mnie żarliwym spojrzeniem, od tej chwili moje życie powiązane z Twym imieniem. Coraz śmielej na mnie skaczesz, ja obiecam, że już nigdy nie zapłaczesz. Twe krągłe piersi przed mymi oczami falują, usta coraz pikantniej całują. Role obracają się, teraz ja zaskocze Cię. Głębokim ruchem znów znajdę się w Tobie, dotykiem w pośladki przyjemność zrobię. Coraz szybciej oddanie udowadniając, padamy przy sobie zostając...
by Kamil25
by Kamil25
Pomyliłem się
W każdym momencie przychodzi myśl, że... Tak bardzo pomyliłem się. Jak ja Cię nienawidzę, dlaczego kocham kiedy znów widzę ?! Chciałbym zapomnieć i zatrzymać tylko złość w sobie... Lecz znów z podziwem przyglądam się Tobie. Nienawidzę tych chwil, tej słabości... Nienawidzę Twojej podłości !! Przypominam sobie jaki seks był błogi, choć staram się być Ci wrogi. Z mojego pieprzonego życia wynoś się, choć wiem, że jeszcze kocham Cię...
by Kamil25
by Kamil25
Cały mój świat to Ty
Cały świat to Ty, kradniesz nocą najpiękniejsze me sny. Oczy Twe tak pięknie błyszczą, usta "pocałuj mnie" krzyczą. Twój blask rano budzi mnie, nocą znów przytulasz się. Gdy Ciebie brakuje, umieram bo nie wytrzymuje. Me serce i sekrety powierzam Ci, spędźmy razem mnóstwo szalonych dni...
by Kamil25
by Kamil25
Odbierasz mi umysł +18
Wkładam klucz w drzwi, kładąc dłoń na pośladki Ci. Otwieram do środka zapraszając, z błyskiem w oku kiwasz głową się zgadzając. Wiesz że noc pełna wrażeń czeka Cię, wszystkich ubrań pozbywamy się. Odbierasz umysł mi, guziczka muskam Ci. Zaufać mi się nie obawiasz, męskość mą ustami badasz. Następnie nią wypełniona, kładziesz nogi na me ramiona. Twe ciało rytmicznie się kołysze, Twój jęk przerywa ciszę...
by Kamil25
by Kamil25
Czasu cofnąć się nie da
Nie cofnie się pieprzony czas, ten jeden błąd przekreślił nas. Na wszystko co mieliśmy spadł deszcz, czego jeszcze chcesz ?! Spójrz jak nienawidzę Cię, dotknąć brzydze się. W tym co mówisz sensu brak, to Ty zakończyłaś to - od tak. Moje serce było dla Ciebie, skreśliłaś je dając mu siebie. Wielką krzywdę ofiarując mi, odliczasz teraz puste dni...
by Kamil25
by Kamil25
Twój bohater
To ja Twój bohater, ratujący Cię... Gdy w szponach kłopotów znajdujesz się. W samą porę się pojawiający, z Twej miłości niewyobrażalną siłę czerpiący. Gdy krzywda będzie chciała dopaść Cię, me silne ramiona pozwolą Ci schronić się. Każdego dnia i każdej nocy, gotowy do nagłej pomocy. Walczący dla Ciebie, oddający całego siebie. Żaden wróg mnie nie wzrusza, bo dzięki Tobie silne me ciało, silna i dusza...
by Kamil25
by Kamil25
Po wypadku wszystko się zmieniło
Wyjawię Ci sekret, bestia we mnie tkwi... W tej głowie w tym ciele, ran zadałem Ci wiele. Nie patrz tak, litości we mnie brak. Zostaw do cholery mnie, po wypadku wszystko zmieniło się. Patrz jak wyglądam, niczego od ciebie nie żądam. Przeklętą kontrolę straciłem, w potwora się zmieniłem. Nadal uparta stoisz, dlaczego to robisz??
by Kamil25
by Kamil25
Czy dasz mi kolejną szansę ?
Leże w łóżku wspominając Twą twarz, pytam w myślach czy kolejną szansę mi dasz. Tak bardzo mi Ciebie brak, na dnie spoczywam jak wrak. WINNY tego co się stało, WINNY tego co Cię zabolało. Taki pusty, zimny... Zupełnie teraz inny. Czy za późno by znów otworzyć drzwi?? Do świata, w którym "kocham" mówisz mi... Nadal wierzę, że za dłoń chwycisz mnie. Pójdziemy tam, gdzie serca zostaną sam na sam. Uśmiechnę się, szepnę : potrzebuje Cię...
by Kamil25
by Kamil25
Restauracyjna łazienka
Tak gorąco na mnie spojrzała, tak delikatnie ciałem zadrżała. Grzech w jej myślach zapętlił się, szepneła do ucha "Kocham Cię". Chwytając dłoń do łazienki poprowadziła, ciało swe lekko odsłoniła. Jej dwie krągłości się ukazały, pieścić nakazały. Zakazane miejsce, zakazany czas... Miłość wtedy poniosła nas...
by Kamil25
by Kamil25
Wiem co jest warte
Gdy poczujesz samotna się, gdy ktoś zrani Cię...
Gdy noc mrokiem przysłoni, chłód dotknie Twych dłoni...
Odnajdziesz do mego świata drogę, w którym uczynię wszystko co mogę.
Gdy stracisz siłę, życie zepchnie ze schodów Cię, ja na dole zjawie się.
Gdy koszmar senny Cię przerazi, parszywiec słowem złym obrazi...
Gdy ciężko zachorujesz, gdy długiem się zrujnujesz...
Moje oczy wciąż otwarte, będą pamiętać co jest warte...
by Kamil25
Gdy noc mrokiem przysłoni, chłód dotknie Twych dłoni...
Odnajdziesz do mego świata drogę, w którym uczynię wszystko co mogę.
Gdy stracisz siłę, życie zepchnie ze schodów Cię, ja na dole zjawie się.
Gdy koszmar senny Cię przerazi, parszywiec słowem złym obrazi...
Gdy ciężko zachorujesz, gdy długiem się zrujnujesz...
Moje oczy wciąż otwarte, będą pamiętać co jest warte...
by Kamil25
Kocham Cię całą
Kocham Twe zarumienione lice, tajemnicze i głębokie źrenice. Szaleje za Twym uśmiechem, wrażliwym i czułym oddechem. Za namiętnymi pocałunkami, delikatnymi palców opuszkami. Twym mięciutkim ciałem, to tak niewiele co napisać chciałem. Me sny nocą kradniesz, to jak w nich cudownie pachniesz. Tyle pięknych cech, nie myśleć o Tobie to grzech. Kocham Cię całą, tak nieliczną i wspaniałą...
by Kamil25
by Kamil25
Egzotyczna plaża
Gorąca, egzotyczna plaża... Twe ciało na me spojrzenie się naraża. Lazurowe, ciepłe morze, wiesz że już nic Ci nie po-morze. Po śladach na piasku za Tobą podążam... Łaskoczące iskry Twego spojrzenia mnie przeszywają, do kąpielowych figli zapraszają. Przy blasku słońca z kroplą na twarzy, tak gorąca że aż parzy. Pragnę całować i przytulać Cię, wśród fal wygłupiając z Tobą się...
by Kamil25
by Kamil25
Samotny w milczeniu
Gdzieś w gnieździstym horyzoncie błądzi me spojrzenie, słyszę swego serca burzenie. W rytm delikatnych myśli uderza, chce KOCHAĆ, powiedzieć mi zamierza. Uspokoić je usiłuje, jednak to ono dominuje. Czuje pustkę, smutek i pragnienie, czekając na pomyślne spełnienie. Zatopiony w czarnym morzu jak stary wrak, słonecznego blasku i miłości brak. Samotny w milczeniu, chcący się oddać miłosnemu uniesieniu...
by Kamil25
by Kamil25
Codzienne myśli
Myśli tej byś nie odgadła, mroczna noc zapadła... Dzikość we mnie wstępuje, przyciągnąć do siebie Cię usiłuje. Choć do mnie mój aniele, pokaż sekretne miejsca na swym ciele. Pozwól zdobyć mi się, a zaskocze gorąco Cię. Zdejmijmy te ciuchy, wprawmy się w przyjemne ruchy. Piersi pozwól muskać mi, ja swojego też dam Ci... Byś czuła mój smak, Twojego też mi brak. No dalej, odważ się, poczuj w sobie mnie. Wprawmy łóżko w drganie, gardła w jęki i sapanie...
by Kamil25
by Kamil25
Zabierz mnie ze sobą
Twe misterne spojrzenie, wywołuje w myślach spustoszenie. Gdy dotykasz mnie, zapominam się. Urok, którego masz nie mało, delikatne i gładkie ciało... zachwycony Tobą, proszę chwyć za rękę i zabierz mnie ze sobą...
by Kamil25
by Kamil25
Dla miłości warto żyć
Spójrz w moje oczy, dostrzeż, wraz z brakiem Ciebie wszystko się kończy... Mój duch ku przepaści kroczy. Opętany bezradnością zaczynam unosić się, spadam w dół i tracę Cię. Gubione w locie resztki nadziei, martwa wiara, że to się odmieni. Opuszczony skoczyłem... jednak przeżyłem. Uratowałaś mnie, sama nie potrafiłaś cieszyć życiem się. Wiem, że przy mnie już na zawsze zostaniesz, kochasz i kochać nie przestaniesz...
by Kamil25
by Kamil25
Wyścig
Wsiadam do samochodu i ruszam. Pisk myśli zagłuszam. Mówisz, że się kiedyś zabije i że oszalałem, nie zwalniam, znów wygrałem. Prosto przed siebie, nieważne czy znajdę się w piekle czy niebie. Pierwszy na mecie, najlepszy czas... samochód zgasł. Teraz walczę w wyścigu o życie otoczony ciemnistym tunelem śmierci, przegrany choć na szczycie...
by Kamil25
by Kamil25
Szlachetny kwiat
Nieznana siła zatrzymała czas, na tej samej drodze ustawiła nas.
Ciała pożądaniem płonąć zaczęły, spojrzenia się nie minęły.
Dłonie dotyk spotkały, serca uwolniły ze skorupy ziemskiej skały.
Powstało potężne miłosne tło, którego lęka się wszelkie zło.
W głębokim uczuciu schronieni, wiedząc że to się nigdy nie zmieni...
Dajemy życie światu, poprzez rozwój tego szlachetnego kwiatu.
by Kamil25
Ciała pożądaniem płonąć zaczęły, spojrzenia się nie minęły.
Dłonie dotyk spotkały, serca uwolniły ze skorupy ziemskiej skały.
Powstało potężne miłosne tło, którego lęka się wszelkie zło.
W głębokim uczuciu schronieni, wiedząc że to się nigdy nie zmieni...
Dajemy życie światu, poprzez rozwój tego szlachetnego kwiatu.
by Kamil25
Kobieta jak róży kwiat
Każda kobieta przypomina mi kwiat, którego zapach unosi wiatr. Ty delikatna i gładka niczym dotyk czerwonego płatka. Egzotyczna i nie bez pięknej woni, przed którą żaden mężczyzna się nie obroni. Niewinna jak i ostra być potrafisz, swym kolcem zranisz... tego kto nie potrafi szanować, lecz zrywając kwiat go mordować. Może się domyślasz, że to róży kwiat, który podbił swą pięknością świat...
by Kamil25
by Kamil25
Warta grzechu
Twe głębokie i tajemnicze spojrzenia, godne męskiego oszalenia. Twe usta delikatne i ponętne, dla mnie wręcz obłędne. Twój zapach w powietrzu wirujący, taki kobiecy i podniecający. Twe zmysłowe i piękne ciało, na które wiecznie patrzeć by się chciało. Twe gładkie nogi, wprawiające mnie w stan błogi. A ramiona, włosy, dłonie, me ciało przy nich płonie. Dopuściłbym się wielu grzechów, każdy wart jest Twych uśmiechów...
by Kamil25
by Kamil25
Ciemne oczka, lukające nieśmiało, silnie rozpalone gładkie ciało. Myśli też otłumanione, wargi drżące tak spragnione. Umysł za łakocią goni, delilatny dotyk dłoni... czuły szept do uszka - "chodź ze mną do łóżka". Lub na polu gorącym latem, łaskocząc po brzuchu polnym kwiatem. Przy zachodzie słońca, przygodom naszym nie będzie końca. Wizerunek swych ust odbije, całując namiętnie w szyję oraz ślad języka, który po Twym ciele pomyka. Spójrzmy na gwiazdy błyszczące, których są setki a nawet tysiące. Leżąc tak w nocną ciszę, tym wierszem Cię ukołyszę...
by Kamil25
by Kamil25
Między nami nic nie było
Między nami nic nie było, nic nas z sobą nie łączyło. Twe łzy były udawane, serce nigdy nie oddane. Pamiętasz w parku na ławce, splatając w naszych dłoniach palce... spojrzałaś mi głęboko w oczy, mówiłaś jak pięknie miłość ta kroczy. W te miłość uwierzyłem, dlatego tak to przeżyłem. Teraz w głośnej ciszy, ból po Tobie mi towarzyszy...
by Kamil25
by Kamil25
Przyjaźń
Nawet jeśli gdzieś lepszy świat istnieje, nie widzę go bez Ciebie. Jesteś mych myśli grzechem, codziennym uśmiechem. Miejscem do którego chce się wracać, dodajesz skrzydeł i pragnę latać. Ciągle Twych słów mi mało, przyjaźń Twa wypełnia moją duszę i ciało. Przemiła dziewczyna przy której czas tak szybko mija. Choć on każdego dnia kończy się, przyjaźń nie mija pragnę zapewnić Cię...
by Kamil25
by Kamil25
Ciągle słyszę "NIE"
Choć mi wstyd, uroniłem łzy, liczysz się tylko Ty. W Twym sercu ktoś inny tkwi... "NIE" - ciągle mówisz mi. Myśli depczą mnie, nie poddaje się. Chce by dłonie się złączyły, serca miłością żyły. Znów spotykam Cie, kolejna chwila gdy słyszę "NIE"...
by Kamil25
by Kamil25
Daj sobie szansę
Serce nie wybiera, czasem samo siebie sponiewiera. Myślałaś, że to TO... Zdradził Cię, zalewasz łzami się. Coś się kończy, coś zaczyna... wiesz, że super z Ciebie dziewczyna. Nie rozdrapuj ran, miłość to wspaniały stan. Daj sobie szansę na kolejne uczucie, niech wniesie do nieba Twe samopoczucie...
by Kamil25
by Kamil25
Pragnienie
Jedno Twe spojrzenie, wywołuje we mnie drżenie. Jeden czuły dotyk, jak ze snu erotyk. Dwa ciepłe słowa, miłosnych marzeń pełna głowa. Twa śliczna twarz... ciepło, które w sobie masz. Myśleć o Tobie nie przestaje, sprawę sobie z tego zdaje... że jesteś moją miłością, grzechem, wiarą i radością. Pragne i kocham Cię, by zobaczyć już nie moge doczekać się...
by Kamil25
by Kamil25
Każde z nas tego chce +18
Serce zadrżało, rozpaliło się ciało. Męskość podniosła się, chce nabijać na nią Cie. Odkrywam włosy Twe, na szyi czujesz usta me. Delikatnie muskają, dłonie piersi dotykają. Twych oczu błysk jak piorun uderza, mój język na dół zmierza... Intymność Twa okrąża, Twój oddech nie nadąża. Nadal mi mało, dotykamy całe ciało. Wchodzę by mokrą poczuć Cię, ciała rytmicznie ocierają się. Każde z nas to wie, kocham Ciebie a Ty mnie. I tak do błogości orgazmem zwanej, szaleje ja... i Ty szalej...
by Kamil25
by Kamil25
Szczytowanie +18
Apaszkę na oczach Ci zawiązałem, o pewną słodycz się postarałem... Zbliżyłem do ust byś zasmakowała, słodka truskawka Twe usta sokiem opływała. Wodziłem nią po szyi, zataczałem kręgi wokół piersi, niżej i niżej tocząc szlak... Wokół muszelki koło także zatoczyłem, następnie językiem tym słodkim szlakiem podążyłem. Twe rozpalone ciało rozkoszą krzyczało, szczytowanie tej nocy nas wypełniało. Jęki i czułości, dostarczające naszemu życiu radości...
by Kamil25
by Kamil25
Ujrzałem Cię nagą w wannie, namiętnie i prowokująco spojrzałaś na mnie. Kazałaś podejść i wciągnełaś do wody, czekając na mokre pieszczoty. Głęboko pocałowałem, ubranie z siebie zdarłem. Erotyzmem pachniało, namydlałem Twoje ciało. Na swą męskość nabijałem, piersi i pośladki masowałem. Mokrą do sypialni przeniosłem i do The end'u się odniosłem...
by Kamil25
by Kamil25
Bezludna wyspa +18
Wyobraź sobie wyspe bezludną, ciepłą, tajemniczą i przytulną... Jak Twa natura kobieca, me skryte pragnienia roznieca. Me spojrzenia obojetnę... stają się namiętne. Kawałek wyspianego brzegu staje się miejscem naszego noclegu. Zwykle niewinna, stajesz się inna. Twa skryta odwaga, sprawia że stajesz się naga. Nabierasz dzikiej ochoty na nocne pieszczoty. Zaczynam wysoko, calując zmrużone oko... Przechodząc do skroni, zaczynam używac dłoni. Siedzisz lekko pochylona, ja całuje już ramiona. Jest coraz cieplej, przyjemności coraz wiecęj... Czujesz się błoga, po gorącym piasku błądzi Twa noga. Przykrywam Cię ciałem, pewne miejsce wybrałem-Twe piersi masuje, następnie delikatnie całuje. Każdy dotyk mej ręki, wydobywa z Ciebie jęki. Postępuje coraz śmielej, zwiędzając Twoje ciało coś mi jeszcze pozostało... Wchodzę do Twego łona, jesteś rozkoszą przepełniona. Czujesz jak ma natura dzika, coraz szybciej Twe ciało przenika. Błądze językiem po piersiach i brzuchu, zbliżasz się do wybuchu. Coraz szybciej i szybciej, całując jeszcze liczniej. Z każdą chwilą głośniej oddychasz, upragnione spełnienie przeżywasz. Tak na piaszczystym posłaniu, udamy się po wielokroć ku skonaniu...
by Kamil25
by Kamil25
Przywarłem do Twych ust, rozbudząjąc napięcie, ubrania same znikały z naszych ciał, Twój oddech żar w sobie miał. Pewnie lecz łagodnie, po Twym ciele przesuwałem dłonie. Poniosła Cię fala pragnienia, czułaś jak każdy centymetr Twego ciała się rozgrzewa. Płonące języki mej namiętności Cię łechtały, w posiadanie zaborczo brały. Ciepłe dreszcze przenikały Twe żyły, rozpalając krew ogniem żywym... Tak gorącym i napastliwym. Twą koronkową, czarną bielizną się nasycałem, gdy ona także znikła, natychmiast do Ciebie przywarłem. Gdybym miał określić w słowach to co wtedy czułem i to co teraz czuje, powiedziałbym, że Twe uczucie sprawia iż me serce ucztuje...
by Kamil25
by Kamil25
Łzy zdenerwowania i przerażenia spływają po jej twarzy, jej serce i dusza o miłości marzy.
Tak bardzo samotna, tej nocy nie zaśnie... Nadzieja na szczęście w niej gaśnie.
Kroczy pośród tłumu ludzi, że męskie spojrzenie ją dosięgnie ludzi.
Nie potrafi oderwać się od złego samopoczucia, brak pieszczot i gorącego uczucia.
Czeka aż życie jej się odmieni, aż spotka mężczyznę, który smutek w żar miłości zmieni...
by Kamil25
Tak bardzo samotna, tej nocy nie zaśnie... Nadzieja na szczęście w niej gaśnie.
Kroczy pośród tłumu ludzi, że męskie spojrzenie ją dosięgnie ludzi.
Nie potrafi oderwać się od złego samopoczucia, brak pieszczot i gorącego uczucia.
Czeka aż życie jej się odmieni, aż spotka mężczyznę, który smutek w żar miłości zmieni...
by Kamil25
Przyznać się do czegoś muszę, dostrzegłem w Tobie piękną duszę.
Drzemie w niej wielka siła, jesteś słodka, piękna, miła...
Dlaczego moje serce innej kobiety nie chce??
Dlaczego wybrałem właśnie Ciebie??
Tymi pytaniami dręcze siebie.
Jesteś moją muzą, dniem, w nocy seksualnym snem.
Twój dotyk iskry śle, ja jak wosk roztapiam się.
Chce stanąć na najwyższym szczycie i uszczęśliwić Twoje życie.
Stojąc tak na naszej skale, choć uderzą w nią największe fale...
Pamiętaj zawsze powiem kocham i każdą przeszkodę dla Ciebie pokonam.
A jeśli morza naszych wspólnych lat, niczym wyspy pełne szczęśliwych dat...
Wypłynąć będziesz chciała, wiedz że miejsce w mym sercu zawsze będziesz miała...
by Kamil25
Drzemie w niej wielka siła, jesteś słodka, piękna, miła...
Dlaczego moje serce innej kobiety nie chce??
Dlaczego wybrałem właśnie Ciebie??
Tymi pytaniami dręcze siebie.
Jesteś moją muzą, dniem, w nocy seksualnym snem.
Twój dotyk iskry śle, ja jak wosk roztapiam się.
Chce stanąć na najwyższym szczycie i uszczęśliwić Twoje życie.
Stojąc tak na naszej skale, choć uderzą w nią największe fale...
Pamiętaj zawsze powiem kocham i każdą przeszkodę dla Ciebie pokonam.
A jeśli morza naszych wspólnych lat, niczym wyspy pełne szczęśliwych dat...
Wypłynąć będziesz chciała, wiedz że miejsce w mym sercu zawsze będziesz miała...
by Kamil25
Drwią anioły w niebie, daczego pokochałem właśnie Ciebie.
Ja szedłem, Ty nie dotrzymałaś kroku, teraz brak Cię u mego boku.
Myślałem że to miłość, że piękna będzie przyszłość.
Zapomniałaś o tym co było, zgasło to co zaiskrzyło.
Nie ma zdrowych uczuć, kiedy myśli chore są...
Teraz kieruje się myślą tą...
by Kamil25
Ja szedłem, Ty nie dotrzymałaś kroku, teraz brak Cię u mego boku.
Myślałem że to miłość, że piękna będzie przyszłość.
Zapomniałaś o tym co było, zgasło to co zaiskrzyło.
Nie ma zdrowych uczuć, kiedy myśli chore są...
Teraz kieruje się myślą tą...
by Kamil25
Subskrybuj:
Posty (Atom)